ŚNIJ W KRĘGACH. TAŃCZ W CISZY.
czasami już nie wytrzymuję tego wszystkiego...
momentami jest mi już wszystko jedno.. nie
obchodzi mnie czy za oknem sypie śnieg,
czy pada deszcz.. dla mnie to już nieistotne...
to wszystko jest dla innych - nie dla mnie...
czuję się jakby coś mnie omijaŁo.. jakbym
coś traciŁa.. Ale.. Skąd to uczucie? Dlaczego
to wszystko tak dziwnie się ukŁada?..
Jak to jest, że wyciągam do innych pomocną
dŁoń, kiedy tyLko tego potrzebują, a gdy
ja sama Łkam gdzieś w kącie - nie ma nikogo..
Jakby nikt nie zauważaŁ mojego istnienia...
Jakby wszystkim byŁo obojętne.. Cierpię..
I nikogo w pobLiżu... Każdy zajęty sobą, swoimi
sprawami, swoimi znajomymi.. Tylko ja...
Taka obca.. Zagubiona w świecie, ktÓry
sobie sama stworzyŁam... Nie mam pojęcia
co ze sobą zrobić... Czy poddając wypŁakać
się samej sobie?.. Czy zebrać wszystkie siŁy,
sprÓbować podnieść się i waLczyć... Czy
tonąc w morzu mieć jeszcze nadzieję na
ratunek?.. Czy palić się w ognisku, do samego
końca pragnąc wody?.. Czy sŁabnąć
z przemęczenia i rÓwnocześnie bŁagać, by
to wszystko już się skończyŁo?........
Nie ustawaj w walce,
Nie zatrzymuj w tańcu,
Bo nie usŁyszysz muzyki...
WsŁuchaj się w wewnętrzny rytm życia.....
by: Niulka