• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nieważne jak wiele drzwi zatrzaśnięto nam przed nosem... Gdzieś czekają drzwi specjalnie dla nas uchylone... ;)) ;*

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Październik 2009
  • Maj 2009
  • Styczeń 2009
  • Wrzesień 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004

Archiwum maj 2009

NUTY CIEPŁA NA PIĘCIOLINII PRZESZŁOŚCI......

Nadszedł ten czas.
Czas przemyśleń, kontemplacji, decyzji.
Która droga okaże się tą najlepszą?
Coś we mnie tęskni, nuci stare melodie....

Intensywność bycia w świecie, który niby był,
a jednak ciągle jest. Niby jest, bo tak naprawdę
ta rzeczywistość jest już całkiem inna,
choć w jej tafli widać lustrzane odbicie, tego,
co kiedyś było.
Czy teraźniejszość może być fikcją?
Jaką wagę ma "teraz", które jest jedynie
przedsionkiem, oczekiwaniem na rezultat
powziętych zobowiązań, starań, planów...

Chciałabym zrealizować parę postanowień.
Odnowić to, co zapomniane.
Naprawić to, co zepsute.
Wrócić do tego, co było, lecz tylko po to,
aby zabrać tamtych ludzi i ulokować
w moim dotychczasowym życiu.
I biec dalej.
Śmiać się, cieszyć, brać życie garściami.
Bez obaw - nie kończy się to tylko na marzeniach.
Biorę sprawy w swoje ręce
i przełamuję pierwsze lody.
Przekraczam barierę.
Burzę mur zapomnienia i oddalenia.
NIECH NIE WRACA TO, CO BYŁO -
- NIECH WRÓCĄ CI, CO BYLI...

KAŻDY ma pewne pragnienia.
Ma prawo je mieć.
To one kolorują nasze życie, sprawiają, że mamy
w życiu cele i dążymy do tego, aby je osiągać.
Czym byłby świat w stanie wegetacji?
W ten sposób niemożliwe jest osiągnięcie
pełni szczęścia.
Nie da się na dłuższą metę istnieć tylko
dla siebie.

Kiedy leżę w łóżku, a przestrzeń emanuje
ciemnością, czasem zakręci się w oku
łza tęsknoty...
Brakuje wspólnych chwil, wygłupów, spacerów,
tańców - wszystkiego. Nie potrafię tak do końca
się otworzyć. Sięgam najgłębiej siebie,
aż do granicy intymności, lecz na dzień
dzisiejszy nie jestem w stanie wydobyć siebie
ze swojego wnętrza (a kiedyś przychodziło
mi to z łatwością).
KOCHAM MOJĄ RZECZYWISTOŚĆ, ale po prostu
trochę mi tęskno...
Robię co w mojej mocy, żebyśmy znów mogli
się przed sobą bezgranicznie otworzyć.
Żeby nie było żadnych barier.


Ale czy nie jest za późno, aby nuty ciepła
z pięciolonii przeszłości ponownie radośnie
zabrzmiały?






Delikatny wiatr wpadł przez okno
i siadł mi na kartce.
Dotknął w palce...
Pachniał emocją z dziecięcych lat..
A ja tak mocno poczułam strach
- Jak w walce.
Już nie widzę gwiazd...
Słyszę kosmos..

22 maja 2009   Komentarze (3)
aaaa  
_^^sloneczko^^_ | Blogi