• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nieważne jak wiele drzwi zatrzaśnięto nam przed nosem... Gdzieś czekają drzwi specjalnie dla nas uchylone... ;)) ;*

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Październik 2009
  • Maj 2009
  • Styczeń 2009
  • Wrzesień 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004

Archiwum listopad 2006

Bez tytułu

kofeina, kofeina, setki tysiecy litrow.
wytrwam, wytrwam
tylko,ze ja chcialabym juz teraz i tu.
nie da sie tak,
juz tyle czasu,
a ja nadal czuje, ze jeszcze za duzo
ze jeszcze wiecej niz na poczatku.
wiecej, wiecej, w lewo
zwezaj sie w pasie
o polowe biodra zmniejsz
uda Ci sie, efekt, efekt sie liczy,
cel uswieca srodki.
staraj sie mocniej.
Obiecalas. jej.

21 listopada 2006   Komentarze (12)

THINSPIRACJA

Uwazaj, bo jeden maly, falszywy ruch
i znikniesz razem z tym wszystkim,
na co pracowalas ponad miesiac.
Wciskasz szary, wypolerowany przycisk
*play* i do przodu chcesz ruszac dalej.
Nie cofac sie.
Ale nie potrafisz zerwac z przeszloscia.
Twoj wybor kochana, teraz wszystko zalezy
od Ciebie. Czy naprawde tego chcesz?
Posluchaj mnie, kochana...
Zainwestowalam w Ciebie duzo czasu
i tego samego oczekuje od Ciebie.
Nie starasz sie wystarczajaco mocno.
Tracisz cenny czas...
Twoi znajomi (powiedzialabym przyjaciele, ale
obie dobrze wiemy, ze ich nie masz) Ciebie
nie rozumieja.
Nie sa godni zaufania. 
Nie mozesz mnie zawiesc. Wkrotce bede z Toba
zawsze. Bede z Toba, kiedy obudzisz sie rano
i pobiegniesz na wage. Liczby stana sie przyjaciolmi
i wrogami.. Te modlitwy, zeby bylo ich mniej, niz
poprzedniego dnia....
Patrzysz w lustro z niechecia...
Przeklinasz ten tluszcz.
Teraz, jestem juz w Tobie. Jestem w Twojej glowie,
sercu i duszy. Bole spowodowane glodem, ktorych
udajesz, ze nie ma, to ja w Tobie.
Zaslugujesz na to, sama zawalilas.
Sprawie, ze przestaniesz czuc. Mysli pelne zlosci,
smutku, desperacji i samotnosci moga zniknac, bo
zabiore je i wypelnei Twoja glowe metodami liczenia.
Zabiore od Ciebe chec starania sie, by pasowac do
rowniesnikow, zeby wszystkich zadowolic.
Jestem Twoja jedyna przyjaciolka, ktora musisz
zadowolic.
Jestes moja i tylko moja.
Beze mnie, jestes nikim.
Wiec nie walcz.
Gdy ktos Ciebie skomentuje, zignoruj go.
Zapomnij o nich, zapomnij o kazdym, kto bedzie
chcial mnie zabrac.
Jestem Twoja najlepsza przyjaciolka i mam zamiar tak
trzymac.
Kochana ma...


18 listopada 2006   Komentarze (4)

UWAZAJ, BO ZYCIOWY PARKIET BYWA SLISKI...



Na granicy normalnosci stapam delikatnie.
Nie obudze krasnoludkow,
ani Krolewny Sniezki.
Nie boj sie, dzieciaczku...
Bajka dalej bedzie trwac...
Usmiechnij sie do nienawisci, a fikcja Cie wyzwoli.
Nie odzywaj sie, kiedy nie musisz, a Twoj bialy
sweterek nie zostanie splamiony 33 kroplami destrukcji.
Zaloz naszyjnik z zieonym krzyzem i modl sie zarliwie.
Zaploniesz wstydem naiwnosci.
Zatoniesz w kaluzy krwi ofiar zbrodni katynskiej.
Zachlysniesz sie zdezorientowaniem
a lza w oku pokaze wszystkim, ze Twoje zycie
wcale nie bylo i nie jest takie idealne jak mysleli.
Zapytaja samych siebie:
Ile pracy i serca wlozyla w wykreowanie tego wszystkiego?
A ile w zamian dostala?

...Puszczam latawce na zielonej lace
i biegam,
i smieje sie,
i usmiecham sie do biedronki.
To powinien byc moj swiat, moje zycie,
moje powolanie.

Niech Ciebie wszyscy znienawidza i opluja
na znak braku szacunku,
Ty nadal dzielnie prosto stoj i patrz im w oczy.
Kiedys na pewno wiatr zawieje inaczej.......

04 listopada 2006   Komentarze (11)
_^^sloneczko^^_ | Blogi