• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nieważne jak wiele drzwi zatrzaśnięto nam przed nosem... Gdzieś czekają drzwi specjalnie dla nas uchylone... ;)) ;*

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Grudzień 2010
  • Październik 2009
  • Maj 2009
  • Styczeń 2009
  • Wrzesień 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004

Archiwum 05 maja 2006

RZUCĘ KRÓTKIE 'PRZEPRASZAM' I Z TWOJEGO...

Sufit mój sufit.. Tyle już wytrzymał..
Tak wiele w nim moich mysli i marzeń..
Moje życie utopiłam w nim,
wciaż leżac i leżac na zielonym tapczanie,
wiecznie wzrok kierujac w snieżnobiały
skrawek mojego osobistego nieba,
gdzie rzeczywistosć miesza się z fikcja.
Uwielbiam to,
tak uciekać jak najdalej od życia
w wykreowany swiat, ale wiem, że 'nic nie da
zapadanie się w marzenia i zapominanie
o życiu', dlatego staram się
traktować to z dystansem.
Moja prywatna kraina, gdzie wszystko jest możliwe.
Gdzie zawsze jestem komus potrzebna.
Gdzie jestes TY i otulasz mnie
ojcowskim płaszczem przesyconym czułoscia
i miłoscia.
Gdzie sa problemy, ale wszystkie zmierzaja
ku szczęsliwemu zakończeniu.
Ku potędze miłosci.

Otwieram okno mojej fortecy i opieram
się o zakurzony parapet.
Pragnienia tkwiace w podswiadomosci
mieszaja się z tym, co może się werbalizować.
Przesyca mnie cała wiatr mieszajacy
każdy składnik.
Naprawdę wszystko się materializuje.
Tak, własnie teraz już wiadomo,
że to dlatego odklejam z porcelanowego
kubka
czerwone serca, obdarzajac każde z nich
wolna wolna i usmiechem.

Bije serce.
Tak mocno bije.
Za każdym razem,
kiedy.......

_________________________________



























____________________

Niul... ;*

05 maja 2006   Komentarze (15)
_^^sloneczko^^_ | Blogi