BRAK SIŁ...
On - nie smuć się
i tak mnie nie zranisz
spójrz na wiatr co Liści pLącze strumień
gdyś zamknięta w zmartwieniach
troskach swych
jestem tu wśród włosów twych
Ona- Czemu więc gdy patrzysz na mą maŁość
tak jak wiatr pLączesz moją sŁabość
przecież ty uczyłeś mnie kochać
twoje słowa twoje czyny
dodawaŁy mi siŁ
On- Nie odchodź
tak mocno ciebie woŁam
w górę spójrz
dziś w chmurach jestem zobacz
jeśLi chcesz
dobro się znajdzie
tyLko spójrz ja chcę
Ona- Brak mi siŁ
bym mogła iść za Tobą
tyLe dni tak szybko przeszło obok
On- Tylko przyjdź proszę przyjdź
czekam
przyjdź...
************************************************************
Na marginesie chciaŁam podziękować osobie, która zawsze jest przy mnie i mi pomaga... Na która mogę Liczyć... Która jest moją najbratniejszą duszyczką... Chyba dopiero teraz wiem, co to prawdziwa przyjaźń i dopiero teraz mam prawdziwą przyjacióŁkę, która uważa mnie również za osobę godną zaufania... Nie będę tu wymieniać jej imienia bo jeżeLi to czytasz to wiesz, że o Tobie mówię... BuziaCzeK dLa Ciebie... Niech tak zostanie na zawsze..... Aż do śmierci... Amen :P:P