W KRAINIE NIENAWIŚCI
Jak nie uzaLeżnić się od kogoś.....
Jak mieć przyjacieLa, zaufać
i wierzyć, aLe jednocześnie
być w stanie w każdej chwiLi
rzucić wszystko i wyjechać...
Jak pozostać przy kimś na tyLe
bLisko, żeby umieć w każdym
momencie odejść i nie czuć, że
kogoś brakuje... Czy tego nie da
się po prostu nauczyć? Czy
nie można po prostu być przy kimś,
aLe nie przywiązywać się do Niego,
po to by przy rozstaniu nie byŁo
czuć tej okropnej pustki, żeby tak
bardzo nie boLaŁo?.......
Za wiele łez.
PrzyjacieLu, gdzie jesteś?..............
Całkiem obiektywna opinia z mojej strony ;)
Ty akurat przyjacióŁ masz i to wpiiizdu dużo :D:D też bym tak kciaŁa;):P
:**
Ty na pewno też masz jakiegoś przyjaciela.. może tego nie dostrzegasz albo nie umiesz się odpowiednio otworzyć... a może po prostu znajdziesz tego kogos odpowiedniego. Buziaczki :* :* :*
Dodaj komentarz