• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nieważne jak wiele drzwi zatrzaśnięto nam przed nosem... Gdzieś czekają drzwi specjalnie dla nas uchylone... ;)) ;*

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Internetowa Rodzinka
    • Ava.
    • Carnation.
    • Death-World.
    • Delfi.
    • InnaM.
    • Kamciarka.
    • Kumcia.
    • Linka.
    • Madziulllka.
    • Moje.
    • Myje-gary.
    • Niewidzialn-a.
    • Panna-Nikt.
    • Paula.
    • Slonecznik.
  • Po prostu Oni
    • Marzenka.
    • Meguś.
    • Mikuliś.
    • Niołek i Niulek.
    • Niuś.
    • Paweł.
    • Silvus.
  • Ulubione
    • Absurdy Naszej Klasy 1
    • Absurdy Naszej Klasy 2
    • Czy to miłość czy szaleństwo?.
    • Czytania na każdy dzień.
    • Darmowe gadżety
    • Dla zdających prawo jazdy
    • Jak wypełnić wniosek paszportowy
    • Jan Twardowski.
    • Joemonster
    • Klikaniem.. dobre uczynki
    • Kwestionariusz paszportowy
    • Pajacyk.
    • Polskie Serce.
    • Przykładowe wzory umów ślubnych
    • Trendsetterki Maybelline

SERCE WOŁAJĄCE O UWOLNIENIE Z UROJONYCH...

Pustka....
I nie mam już nawet po co oczu otwierać.
Tak źle i tak niedobrze.
Tak dziwnie smutno...Jakby echo stało po drugiej stronie lustra...
Nie potrzebuję już niczego skoro najważniejsze straciłam z własnej [hmm?] głupoty..
....I kolejny raz zaczynam wątpić w to wszystko...
I kolejny raz zastanawiam się jak to możliwe..
Wszystko prędzej czy później skończy się niepowodzeniem...
Przez jedno głupie słowo.. Przez natłok niekończących się problemów...
Czy można pokochać kogoś wciąż czy nadal jest na to za późno?
Jak odrzucić myśli i te wciąż cisnące się na usta pytania bez odpowiedzi?
Tęsknota za utraconym rajem.... Za "czymś co było i nie wróci"...
Jak mocno można wpisać w serce swój niemal idealny życiorys bez konkretnych wydarzeń, czy sytuacji? Złożony jedynie z uczuć i małych kropelek... Może łez, a może krwi....
Nigdy jest na tyle imponujące, że staje się zawsze...
I nic z tego całego zamętu nie rozumiem.. Nic prócz wszystkiego...
Zagubiłam się sama w sobie.. Nie rozumiem ani siebie, ani tego co dotychczas przychodziło mi bez trudności...
Odebrane to, co najcenniejsze...
I wszystko na nic... I nie ma już przy mnie anioła stróża.....
Mętlik.....

I nie chcę użalania nade mną..

Nie mam już Ciebie, nie mam
Największa strata
Nie nawidzę za to siebie,
Życia i całego świata...


01 lipca 2005   Komentarze (11)
Diana
03 lipca 2005 o 18:45
aniu kochanie, aniu
głowa
do
góry
kochanie
kochanie kochanie..
mrugnij sobie.
Zrob
kawe
idz na disko;-)
i tancz mała tancz.
aGuLa
03 lipca 2005 o 13:01
tak już jest ..sama mam już tego dość ..i nigdy nie wiadomo .. czy tym razem tO już na staŁe .. czy daLej przelOtna znajomość ..i tak trudno zaufać ..
InnaM
01 lipca 2005 o 22:48
Trzeba po prostu zapomnieć o przeszłości... Albo chociaż udawać, że się zapomniało.
m0nisia
01 lipca 2005 o 21:46
czerpanie radości z życia polega na cieszieniu sie wszytkim

spodziewałam sie że w notce napiszesz co ci sie stało z duchami ;)
carnation
01 lipca 2005 o 18:18
na niektore pytania nie znajdziesz nigdy odpowiedzi... ale mozesz wyciagnac wnioski
SandRooL
01 lipca 2005 o 14:52
...
Dziadek
01 lipca 2005 o 13:54
Nie wszystko musi kończyć się niepowodzeniem... trzeba w to mocno wierzyć...
PS.Dawno mnie tu nie było :/
*Delfi*
01 lipca 2005 o 11:09
anioł stróż jest zawsze,tylko widocznie nie może być cały czas dobrze,musimy przeżyć też te gorsze chwile i popełniać błędy...mam nadzieję,że odnajdziesz się jak najszybciej!
death_world_
01 lipca 2005 o 11:04
łatwo zniszczyc wszystko..ale jedym słowem?..moze to nie było to?..zgubic siebie...jak dobrze to znam, ale jeszcze znajdziesz słoneczko Ty nasze:)
*linka*
01 lipca 2005 o 11:04
W tej chwili byłabym skłonna zgodzić się z kilkoma \"tezami\" zawartymi w tej notce... Nie rozumiem, dlaczego co jakiś czas wszystko musi sie posypać. Czy nie może być po prostu dobrze...?! Pytania bez odpowiedzi... Ciągłe rozterki i wątpliwości. Życie potrafi być takie męczące. A mimo wszystko nie można z niego rezygnować i się zupełnie poddawać. Na pewno w Twoim życiu było sporo pięknych chwil. I pomyśl, kochana, że one jeszcze powrócą. Może nie takie, jakie były, ale może jeszcze piękniejsze. Pozdrawiam gorąco :*.
Ava
01 lipca 2005 o 10:44
Poprostu coś boleśnie przemija, ale kiedyś drzwi się zamkną, a niektóre rzeczy przestaną ciążyć.

Dodaj komentarz

_^^sloneczko^^_ | Blogi