PaNiKa...
glucha pustka...
otchlan przepelniona dziwnymi uczuciami...
niezdecydowanie...
uwielbienie...
chec walki a jednoczesnie poddanej..
zal do samej siebie...
panika..
niezdecydowanie...
to co mnie teraz najbardziej boli...
boje sie... ze im dluzej bede sie zastanawiac... im dluzej trzymac w niepewnosci.. tym gorzej zrobie..ze jak ja sie namysle bedzie za pozno.. ze strace wszystko...
Dodaj komentarz