• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nieważne jak wiele drzwi zatrzaśnięto nam przed nosem... Gdzieś czekają drzwi specjalnie dla nas uchylone... ;)) ;*

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Internetowa Rodzinka
    • Ava.
    • Carnation.
    • Death-World.
    • Delfi.
    • InnaM.
    • Kamciarka.
    • Kumcia.
    • Linka.
    • Madziulllka.
    • Moje.
    • Myje-gary.
    • Niewidzialn-a.
    • Panna-Nikt.
    • Paula.
    • Slonecznik.
  • Po prostu Oni
    • Marzenka.
    • Meguś.
    • Mikuliś.
    • Niołek i Niulek.
    • Niuś.
    • Paweł.
    • Silvus.
  • Ulubione
    • Absurdy Naszej Klasy 1
    • Absurdy Naszej Klasy 2
    • Czy to miłość czy szaleństwo?.
    • Czytania na każdy dzień.
    • Darmowe gadżety
    • Dla zdających prawo jazdy
    • Jak wypełnić wniosek paszportowy
    • Jan Twardowski.
    • Joemonster
    • Klikaniem.. dobre uczynki
    • Kwestionariusz paszportowy
    • Pajacyk.
    • Polskie Serce.
    • Przykładowe wzory umów ślubnych
    • Trendsetterki Maybelline

NIE ROZUMIESZ, ZE TO SPRAWIA BOL, A TO TYLKO...

Czuje sie beznadziejnie.
Czuje sie tak beznadziejnie, ze gorzej chyba sie nie da.
Niesprawiedliwie osadzona.
Subiektywizm.
Ach, jak bardzo tego nie lubie.
Pamietam te pierwsze chwile.
Strach w Jej oczach i niesmiale usmiechy.
Pamietam to wszystko, jak rozmawialam,
pocieszalam. Nowa szkola, nowa klasa
to nie bylo latwe przystosowac sie do wszystkiego.
Dla Niej. Bo dla mnie bylo.
Dlatego robilam co moglam.
I teraz dostaje zaplate.
Chociaz tu chyba nie o sama wdziecznosc chodzi.
Chodzi o sam fakt.
Wspolnie spedzone tak wiele chwil.
Pelnych usmiechow, zwierzen i wyznan.
Zaufalam bezgranicznie.
I po co mi to bylo? Czy naprawde w zyciu czlowiek musi liczyc
tylko na siebie?
Czuje sie naprawde okropnie.
Dwie najblizsze przyjaciolki odwrocily sie ode mnie.
Sama nie wiem dlaczego.
Nic nie zrobilam.
No i te slowa najlepszego przyjaciela.
Bardzo niesprawiedliwe. Nieprawdziwe. Niesluszne.
Zabolaly jakby ktos uderzyl mnie nozem w serce.
Jak to jest, ze ludzie, za ktorych oddaloby sie wszystko,
ktorzy sa dla nas calym swiatem i jedynym oparciem
nagle zawodza.
tak bolesnie, mocno i bezlitosnie.
co mam zrobic, skoro w zyciu liczylam przede wszystkim na nich.
to tak okropne uczucie.
jakby ktos mnie drapal, dusil i zabijal.
moja przyszlosc stoi pod znakiem zapytania.
nie licza sie dla mnie zadne wartosci.
nic juz nie ma sensu.
nie mam po co zyc.
brakuje mi NIEWYOBRAZALNIE mocno tego co bylo.
chcialabym choc odrobiony wyjasnien.
Wtedy sprobuje zrozumiec.
A narazie nic nie trzyma mnie przy zyciu.
Bez celu.
Bez sensu.
Bez usmiechow.

14 kwietnia 2006   Komentarze (13)
bakusiek
12 stycznia 2008 o 19:10
Piękny blog..:):) I pięknie opisana historia:):) Zapraszam do mnie:) i oczywiście pozdrawiam:):)
foka
29 kwietnia 2006 o 21:01
Ale okropona nota.. Strach się bać, że się tak czułas.. To pewnie wtedy kiedy epusl opustoszał. Ale dobrze, że już jest lepiej, chociaż współczuje takiej sytuacji. Mam nadzieje, zę masz to za sobą, a żtcie bez uśmiechu jest marzenie bez duszy...
:*
28 kwietnia 2006 o 22:55
Wszystko co ma sie jescze stać to sie stanie..Widocznie tak być miało.Ale czy tak być musiało? Ja wierze wyłącznie w przeznaczenie i cuda czasami ;) Gorące buśki :*
Madziulllka
24 kwietnia 2006 o 22:36
Wiesz co czasami ludzie widzą własne dobro...nie chcą widzieć innych...ja coś o tym wiem, też zostałam niejednokrotnie odrzucona, tak po prostu...to boli...ale z czasem mija ból..wszystko mija...tylko najgorsze jest to, że musimy to przeżyć, ale to nas wzmacnia...3maj się...pozdrawiam...:)
:(
18 kwietnia 2006 o 20:26
nie spodziewałam sie tego po Tobie...wiesz...krytykujesz innych a dla mnie byłaś rózwnie bliska...i sprawiłaś że zapłakałam....i poczułam ogromne ukłucie w sercu...naprawde...boli...
TwÓj ANiOŁek ;)
18 kwietnia 2006 o 14:30
nie martw sie jeśli ma być dobrze to tak własnie bedzie...Życie jest zbyt krótkie aby załamywać sie osobami które tak naprawde wykorzystują nasze dobre serduszko...a my oddalibysmy za nich cały świat...
*linka*
14 kwietnia 2006 o 21:53
To niewątpliwie musiał być straszny cios... Niesłuszne posądzenia zawsze bolą... W tej chwili to wszystko wygląda nieciekawie, ale może uda się jeszcze uratować Waszą przyjaźń? Nie rozumiem co takiego mogło się stać, że nagle oni się od Ciebie odwrócili... Mam nadzieję, że zdołają Ci to wyjaśnić, a Ty im wybaczyć...
Mgiełka
14 kwietnia 2006 o 20:39
Dzięki za hasło:*
czemu je założyłas?...
Myje-Gary
14 kwietnia 2006 o 15:48
Em,prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Może ta bieda dopiero idzie.

Ani mru mru.Słowo.
pAuLa^^
14 kwietnia 2006 o 14:18
Czasem i najlepszy przyjaciel potrafi zawiesc ;/
death_world_
14 kwietnia 2006 o 14:12
zgadzam się z poprzedniczkami..wszystko się wyjaśni..niech oni Ci wyjaśnia co jest nie tak..nie moze byc ot tak..po prostu..nie martw się słonko..bedzie dobrze
carnation
14 kwietnia 2006 o 13:04
jestem pewna ze jak sobie wszystko wyjasnicie, to wszystko wroci do normy. Przyjazn nie konczy sie ot tak
InnaM
14 kwietnia 2006 o 11:30
Prawdziwa przyjaźń nie przestaje istnieć tak po prostu. Jeśli łączyła Was przyjaźń, to wszystko powinno się wyjaśnić. Prędzej czy później.

Dodaj komentarz

_^^sloneczko^^_ | Blogi