• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Nieważne jak wiele drzwi zatrzaśnięto nam przed nosem... Gdzieś czekają drzwi specjalnie dla nas uchylone... ;)) ;*

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Internetowa Rodzinka
    • Ava.
    • Carnation.
    • Death-World.
    • Delfi.
    • InnaM.
    • Kamciarka.
    • Kumcia.
    • Linka.
    • Madziulllka.
    • Moje.
    • Myje-gary.
    • Niewidzialn-a.
    • Panna-Nikt.
    • Paula.
    • Slonecznik.
  • Po prostu Oni
    • Marzenka.
    • Meguś.
    • Mikuliś.
    • Niołek i Niulek.
    • Niuś.
    • Paweł.
    • Silvus.
  • Ulubione
    • Absurdy Naszej Klasy 1
    • Absurdy Naszej Klasy 2
    • Czy to miłość czy szaleństwo?.
    • Czytania na każdy dzień.
    • Darmowe gadżety
    • Dla zdających prawo jazdy
    • Jak wypełnić wniosek paszportowy
    • Jan Twardowski.
    • Joemonster
    • Klikaniem.. dobre uczynki
    • Kwestionariusz paszportowy
    • Pajacyk.
    • Polskie Serce.
    • Przykładowe wzory umów ślubnych
    • Trendsetterki Maybelline

CZASAMI NAWET I MOJE BIALE NIEBO STAJE SIE...

Nie ma sniegu, nie ma usmiechow, nie ma czasu. Goraca kawa z mlekiem,
wypijana duszkiem niemalze. I spytalabym Cie w tym momencie,
czy mnie potrzebujesz? Chociaz znam odpowiedz. Puste, beznadziejne, obludne trzy literki. Ludzie potrafia ranic i zabijac. Przed tym drugim
nie ma odwotu.

W ktorym momencie przekracza sie granice?
Balansujesz na krawedzi zycia i zycia, stoisz pomiedzy dwoma swiatami
i w takich momentach widzisz, ile jeszcze przed Toba niespelnionych
marzen. I chcesz wrocic. Ale powrotu nie ma.

Dotykasz klamki i stajesz na zakurzonym parapecie. Zdejmujesz
kapcie i otwierasz okno. Chcesz miec to juz za soba.
Zamykasz oczy...
Wyciagasz jedna noge - bierzesz gleboki oddech i plynnie bez wahania
zsuwasz druga noge z parapetu.
Lecisz - chociaz raz mozesz poczuc sie jak ptak.
9, 8, 7 pietro... zycie wydaje Ci sie teraz tak bliskie, a zarazem
tak odlegle. Zastanawiasz sie, co jest gorsze - bycie tu, czy
bycie tam. Jedno wiesz na pewno - cale zycie bylas nikim.
Pietro szoste - pieprzona, zyciowa winda gna dalej ku destrukcji, ku
nicosci... Zmierza do konca.
Piate pietro - i czujesz, ze ktos podaje Ci dlon. Nie boj sie - cicho
szepta... Kiedy strach mija calkowicie i czujesz sie niezaprzeczalnie
bezpieczna jego dlon zaczyna sie wysuwac. Ponownie balansujesz miedzy
zyciem a smiercia, zbawieniem a potepieniem. Pomaranczowa estrada
zmienia swoja barwe.
Ktos z czwartego rzuca Ci kask,
a przy trzecim przypina Ci blyskawicznie skrzydla.
Ladujesz na ziemi najpierw jedna bosa noga, potem druga. Ktos otula Cie
kocem i podaje gorace kakao. Usmiechasz sie, po raz pierwszy od tak dlugiego
czasu. Przymykasz oczy. I stajesz sie zupelnie innym czlowiekiem - zaczynasz
wszystko od poczatku...
Trzeba dotknac dna, aby narodzic sie na nowo...

A gdyby nie to trzecie pietro?....
23 grudnia 2006   Komentarze (7)
Madziullka
25 grudnia 2006 o 21:33
Wiesz jest tak, że trzeba oprzeć się o dno, żeby zrozumieć coś, trzeba coś stracić, żeby wiedzieć jak miało wielkie znaczenie...tak w zyciu jest, dobrze, w pewnym momencie ktoś pomaga, podaje dłoń i jest inaczej...wszystko się zmienia...Wesołych Świąt!
kejcior
25 grudnia 2006 o 14:49
jakbym ja spadala, to nie byloby nikogo na trzecim pietrze...
carnation
24 grudnia 2006 o 11:36
poczatek spadania byl straszny, dobrze, ze mialo dobre zakonczenie. Wesolych swiat Aniu!
InnaM
24 grudnia 2006 o 11:14
Pięknie to napisałaś... Cieszę się, że był ktoś na tym trzecim piętrze.
unsafe
23 grudnia 2006 o 23:02
Jakie to piękne..:) Wesołych Świąt Słoneczko:*
pAuLa^^
23 grudnia 2006 o 22:21
kiedys musi sie wkoncu ustatkowac! i tego Ci zycze w tych swiatecznych dniach i na Nowy Rok! :**
ANiOŁek ;)
23 grudnia 2006 o 22:10
looofkam i pooozdrafffkam! ja wybieram trzecie piętro!!!!

Dodaj komentarz

_^^sloneczko^^_ | Blogi