Bez tytułu
WiedziaŁam..... Mówi się nie chwaL dnia przed zachodem sŁońca... PochwaLiŁam....
Ania.............. PrzeniosŁa się..... Do mat-fizu.........
Jak strasznie będzie mi Jej brakować.... Pierwsze przerwy spędzone razem.... Ta pierwsza nieśmiaŁość..... Wożenie po szkoLe z markerami na wypadek jakby ktoś chciał nas skocić... Pierwsze znajomości.... Pierwsi wrogowie... WspóLne żarty....... Dzisiaj byŁo bez Niej tak pusto... Nie miaŁ kto się śmiać z tego co nas tylko dwie śmieszyło... Niby te kilka dni, a jednak ta dziewczyna znała mnie dość dobrze- bynajmniej tak mi się wydawało.... Te sprawy które nas połączyły z nikim innym mnie nie połączą..... Bo ona jest wyjątkowa.... jedyna.... i niepowtarzalna........
Dodaj komentarz